Nowość - pierwsza na świecie moneta kolekcjonerska w całości zaprojektowana przy pomocy języka programowania - wspaniała sztuka i dostrzegalne piękno!

Kraj: Holandia
Emitent: Narodowy Bank Holandii
Producent: Mennica Holandii (Royal Dutch Mint)

Stan zachowania monety: I (menniczy)
Nominał: 5 Euro (5 €)
Stop: Ag 925
Stempel: lustrzany
Średnica: 33,00 mm
Waga: 11,9 g
Nakład: max do 25.000 szt.
Rok emisji monet: 2008 r.
Projektant monety: Stani Michiels

Nowość - pierwsza na świecie moneta kolekcjonerska w całości zaprojektowana przy pomocy języka programowania.

Srebrna moneta kolekcjonerska z ciekawym efektem kątowym została wyemitowana w październiku 2008 roku. Emitentem jest Narodowy Bank Holandii, kraju, który ma wielką międzynarodową renomę w dziedzinie architektury, zarówno kiedyś, jak i obecnie. Ta moneta okolicznościowa to hołd oddany historii holenderskiej architektury. Moneta upamiętnia bowiem znanych na całym świecie holenderskich architektów. Zarówno awers, jak i rewers tej monety jest bardzo ciekawy, zaś wszystkie metafory i symbolika zastosowana na monecie są naprawdę niesamowite i fascynujące.

Prawdziwa, wspaniała sztuka i dostrzegalne piękno!

Na awersie podkreślono niezwykłe zjawisko dotyczące tego, że wielu architektów holenderskich publikuje również książki w swoich dziedzinach. Od brzegu walucie wzrost bieżących budynków jak książki na architekturę. Holenderscy architekci, których upamiętnia moneta, napisali wiele słynnych książek. Książki te zostały ułożone na monecie w taki sposób, by przypominały wieżowce i tworzyły wewnątrz stylizowaną mapę Holandii. Obszar w centralnej części awersu obrazujący niebo z fruwającymi ptaszkami - to jednocześnie kontury tego kraju! Natomiast rewers pokazuje portret królowej Beatrix w charakterystyczny sposób, tak, że składa się z nazwisk głównych architektów holenderskich.

Ciekawostką jest to, że w celu wyłonienia najciekawszego projektu tej monety, zorganizowano konkurs. Zwycięzcą został Stani Michiels - artysta i programista komputerowy. Michiels chciał umieścić na monecie nazwiska architektów w kolejności alfabetycznej, bądź chronologicznej, tak, by tworzyły spiralę, która mogłaby idealnie wpasować się w okrągły kształt numizmatu. Ponieważ takie ułożenie nazwisk byłoby monotonne, projektant postanowił rozmieścić je według popularności w internecie. Dzięki temu pomysłowi najbardziej popularne nazwiska zostały rozpisane wzdłuż spirali większą czcionką, a mniej znane - mniejszą. Istotne jest także to, że wykonaniem projektu zajął się napisany specjalnie w tym celu program komputerowy w języku Python. Ponieważ na holenderskich monetach wymagane jest umieszczenie wizerunku królowej Holandii, Stani postanowił wykorzystać grubość liter dla utworzenia portretu władcy. W tym celu użył programu "Python Imaging Library" i napisał kilka skryptów. Efekt końcowy w postaci pierwszej na świecie w całości zaprogramowanej monety - wyszedł naprawdę bardzo ciekawie!

źródło: Royal Dutch Mint