Sklep internetowy: www.numizmatyczny.pl
5 dolarów, Grand Masters of Europe - Jan Matejko (1838-1893) - Wernyhora, 2009
previous next contents

numizmatyka

Emitent: Cook Islands
Stan zachowania monety: I (menniczy)

Srebrna moneta kolekcjonerska z żółtą perłą - druga z serii "Grand Masters of Europe" - urzekająca moneta o ciekawej tematyce.
Seria: "Grand Masters of Europe"

Emitent
:
Cook Islands
Stan zachowania monety:
I (menniczy)
Nominał: 5 dolarów (ang. 5 dollars)
Srebro: Ag 925
Techniki dodatkowe: żółta perła, tampodruk

Stempel: lustrzany (proof)
Wymiary: 30,00 mm x 38,00 mm
Waga: 25,00 g
Wielkość emisji: 5.000 szt.!
Rok emisji: 2009 r.

5 dollars, Grand Masters of Europe - Jan Matejko (1838-1893) - Wernyhora, 2009
5 dolarów, Mistrzowie Europy - Jan Matejko (1838-1893) - Wernyhora, 2009

Nowość - unikatowa, srebrna moneta kolekcjonerska o nakładzie 5000 sztuk z autentyczną żółtą perłą.

Wernyhora - Jan Matejko, 1882, olej na płótnie, 290 × 204 cm, Zamek Królewski w Niepołomicach
Jan Matejko - obraz Wernyhora, 1882,
olej na płótnie, 290 × 204 cm,
Zamek Królewski w Niepołomicach

Moneta uwiecznia obraz Wernyhora, poprzez który Jan Matejko wyraża chęć ujrzenia lepszego jutra i przekazuje Polakom, że nie można tracić nadziei. Za głową Wernyhory znajduje się bowiem wschodzący Księżyc, który symbolizuje nadchodzącą odmianę.

 
Druga moneta z serii "Masters of Europe" uwiecznia wybitne dzieło jednego z największych polskich malarzy - obraz Jana Matejki - Wernyhora.

Pierwsza moneta uwieczniała obraz Jana Vermeera - "Dziewczyna w perłowych kolczykach", znany też jako "Dziewczyna z perłą".


Oryginalna klipa o ciekawej tematyce, która może stać się prawdziwym hitem kolekcjonerskim. Moneta ta dobrze komponuje się tematycznie z pięknymi klipami z popularnej serii "Malarze świata".

Wernyhora to obraz Jana Matejki namalowany w latach 1883-1884 w Krakowie. To symboliczne dzieło przedstawia legendarnego ukraińskiego wieszcza czasów koliszczyzny - Wernyhorę.

Jan Matejko w swoim obrazie chce przekazać Polakom, że nie można tracić nadziei, wyrażając chęć ujrzenia lepszego jutra. Inspiracją dla Matejki były m.in. dzieła Juliusza Słowackiego: Beniowski oraz Sen srebrny Salomei. Z kolei Stanisław Wyspiański pod wpływem tego obrazu umieścił Wernyhorę w swoim literackim arcydziele Weselu. Obecnie obraz Wernyhora eksponowany jest na Zamku Królewskim w Niepołomicach.

Matejko ukazał starca Wernyhorę, który niesiony jest przez Kozaka i Ukrainkę podczas wyjawiania proroctwa dotyczącego dalszych losów Polski, jej rozbiorów i odrodzenia. Te przepowiednie spisuje siedzący po jego prawej stronie, trzymający w ręku pióro i notatnik starosta korsuński - Nikodem Suchodolski.

U stóp kozackiego jasnowidza i wróżbity Wernyhory Matejko umieścił dwie symboliczne i sprzeczne ze sobą postacie - niewinne dziecko w białych szatach z ryngrafem z przedstawieniem Matki Boskiej Częstochowskiej będące uosobieniem ugody i dążenia do pojednania oraz ubranego na czarno mnicha prawosławnego, który oznacza konflikty i spory.

Wernyhora dążył do tego, aby zjednoczyć Polaków i Kozaków. Na obrazie jego wzrok sięga daleko. Lewa ręka znajduje się nad oczami, tak, jakby czegoś wypatrywał, a jego twarz wyraża zdziwienie i strach. Symbolizuje to, że patrzy on w przyszłość i coś go tam niepokoi. Wokół niego jest niosący go tłum ludzi. Prawa ręka Wernyhory jest uniesiona tak, jakby chciał ogarnąć i zjednoczyć lud.

Jasnowidz ubrany jest w purpurę - kolor władzy, będący symbolem przywódców. Wśród zgromadzonych wokół niego ludzi są kobiety i mężczyźni, starcy i młodzi. Oznacza to, że niezależnie od tego, kim się jest, ludzie pokładają w nim wielkie nadzieje. Z twarzy starca po prawej stronie można odczytać, że pogodził się on z nadchodzącym losem.

Twarze zgromadzonego tłumu są przerażone, ale także pełne nadziei. Za głową Wernyhory znajduje się wschodzący Księżyc. Ów przełom - zmiana pór dnia - symbolizuje bowiem nadchodzącą odmianę. Na obrazie widoczny jest także ruch i powiew wiatru, co stanowi symbol poruszenia i chęci działania. Na niebie zaś widoczne są ptaki - zwiastuny dobrych wiadomości.

Wernyhora (jego prawdopodobne imię to Mosij lub Mojżesz) to wędrowny starzec, lirnik kozacki z XVIII wieku, który przepowiadał losy Polski. Jego imię oznacza w języku ukraińskim - Waligóra. Wśród badaczy brak pewności co do tego, czy była to postać autentyczna. Być może Wernyhora był postacią, którą stworzyła ludowa legenda.

Jego przepowiednie, w tym tzw. Proroctwo Wernyhory - o rozbiorach Polski i jej późniejszym odrodzeniu, ożywiało wyobraźnię romantycznych poetów, takich jak Juliusz Słowacki, Seweryn Goszczyński, za pośrednictwem których trafił do literatury. Stanisław Wyspiański uwiecznił go w Weselu, tworząc postać przejmującego natchnionego wieszcza. Wernyhora stał się też motywem w malarstwie, z najbardziej znanym obrazem Jana Matejki pod tym samym tytułem.

Na przełomie XVIII i XIX wieku wędrowni żebracy często powoływali się na Wernyhorę, niejednokrotnie podając się za niego.

Proroctwo Wernyhory - najsłynniejsza z wszystkich znanych przepowiedni (dotyczących Polski) autorstwa Wernyhory - legendarnego Kozaka, wróżba z XVIII wieku. Najbardziej popularna jest (wydana w czasach konfederacji barskiej) następująca treść:

"Polacy teraz w swoich zamiarach upadną i Polska trzykroć będzie rozszarpana. Różni ludzie kusić się będą o jej odbudowanie, ale nadaremnie. Przyjdzie wielki mąż od zachodu: Polacy oddadzą się jemu na usługi; wiele im przyobieca, a mało uczyni: chociaż nazwą się znowu narodem, będą jęczeli pod jarzmem Niemców i Moskali. Potem zostanie ich królem człowiek zły i zacięty, który wiele krwi przeleje. Polacy powstaną przeciw niemu, i jeszcze upadną przez nieład i niezgodę. Długo niewola i ucisk rozciągną się nad nimi; aż na koniec zajaśnieją błogie czasy, kiedy naród bogaty sypnie pieniędzmi, Mahometanie w Horyniu napoją swoje konie, i Moskale dwa razy na głowę pobici zostaną: raz pod Batowem około Semi-mohił (siedmiu mogił), drugi raz pod Starym Konstantynowem w jarze Hanczarycha zwanym. Od tego czasu Polska zakwitnie od Czarnego do Białego morza i będzie trwała po wieki wieków".

Obecnie badacze historii uważają, że tzw. Przepowiednia Wernyhory była mistyfikacją powstałą już po opisanych wydarzeniach, sporadycznie uaktualniana w ciągu lat. Zwrot: "Od tego czasu Polska zakwitnie od Czarnego do Białego (Bałtyckiego) morza i będzie trwała po wieki wieków" wyraźnie nawiązuje do czasów, które jeszcze nie miały miejsca, jednak ogólność tej treści i nawiązanie do Polski od morza do morza podaje w wątpliwość autentyczność owych treści. Dodatkowo zaskakuje bardzo dokładny opis wydarzeń historycznych we wcześniejszych frazach. Jeśli ów utwór był mistyfikacją zapewne powstawał niedługo po wydarzeniach rozbiorowych, kiedy to romantyczni Polacy wiążący nadzieje z Napoleonem marzyli o powrocie do granic Rzeczypospolitej z czasów jej największej świetności. Za autentycznością utworu przemawia jego zbieżność z kilkoma innymi, m.in. z Przepowiednią z Tęgoborza (fragment o Polsce "od morza do morza").

Jest to jeden z wybitniejszych utworów proroczej publicystyki, bardzo popularnej w czasach zaborów.

źródło: Wikipedia

previous next contents

Valid HTML 4.0!